Zioła możemy nabyć w sklepie zielarskim lub zbierać samo dzielnie, pamiętając, aby czynić to tylko w czystym terenie, pozostawiając większą część roślin, by odrosły i rozmnożyły się. Warto też uprawiać je w swoim ogródku.
Kosmetyki możemy w stosunkowo prosty sposób zrobić sami z naturalnych składników pochodzenia roślinnego. Maceraty i maści ziołowe przygotowujemy na oleju tolerowanym przez naszą skórę, wybierając jeden lub mieszając ze sobą różne, np. olej z pestek winogron, kokosowy, masło shea, olej ze słodkich migdałów. Mikstury te nakładamy delikatnie cienką warstwą lub dodajemy do kąpieli, jako emolient.
Ważne jest, aby wypróbować działanie ziół i mikstur z nich przygotowanych bardzo ostrożnie, zaczynając od małej powierzchni skóry. Każda osoba może zareagować nieco inaczej, nie jest wykluczone pojawienie się reakcji alergicznej, bólu lub pieczenia przy kontakcie z aplikowaną substancją. Tak, jak właściwie każdy pokarm może uczulać, tak samo kosmetyk czy maść. Nawet po dłuższym czasie stosowania danego kosmetyku lub zioła z pozytywnymi efektami może się okazać, że potrzebujemy już innego specyfiku. Warto też sprawdzić, czy dane zioło nie wchodzi w interakcje z przyjmowanymi lekarstwami, a także przeciwwskazania do stosowania konkretnych ziół.
Miąższ z liści aloesu zawiera alantoinę, działa antybakteryjnie, łagodzi stany zapalne i ból. Jednak nałożony na bardzo podrażnioną skórę może zadziałać odwrotnie, powodując pieczenie.
Odwar z kory przykładany zewnętrznie wygładza i rozjaśnia skórę, działa przeciwzapalnie i przeciwbakteryjnie.
Zawartość kwercetyny czyni z forsycji zioło pomocne przy alergiach, gdyż hamuje wydzielanie histaminy. Jadalne kwiaty forsycji działają przeciwzapalnie i przeciwbólowo, napar z nich jest polecany do picia oraz do przemywania skóry.
Napar z jej żółtych, motylkowych kwiatostanów jest dobry do przemywania skóry z trądzikiem różowatym i AZS – działa gojąco. Krwawnik pospolity (Achillea millefolium) Z kwitnącego ziela krwawnika przygotowuje się macerat olejowy i maść, pomocne przy trądziku, AZS, urazach i stłuczeniach. Krwawnik może powodować uczulenie, objawiające się wysypką, działa fotouczulająco.
Odwar, nalewka i ekstrakt z korzenia lukrecji są pomocne przy stanach zapalnych stawów, chorobach autoimmunologicznych skórnych i układowych. Warto przemywać skórę odwarem i dodawać go do kąpieli.
Ziele ogórecznika zawiera alantoinę, ułatwiającą gojenie ran i regenerację skóry. Robi się z niego sałatki (z młodych liści), napary, okłady i maści. Działa uspokajająco, bakteriobójczo, wzmacnia działanie NLPZ. Szczególnie cenny jest olej z nasion ogórecznika – wykazuje działanie przeciwzapalnie, pomaga przy chorobach z autoagresji, m.in. przy reumatoidalnym zapaleniu stawów.
Wyglądający, jak galaretka, napar z nasion stosuje się do okładów i kąpieli łagodzących podrażnioną skórę – delikatnie natłuszcza, zmniejsza świąd.
Odwar i nalewkę z korzenia lub młodych liści można pić, a także stosować zewnętrznie do leczenia stanów zapalnych skóry, liszajów, pomocna w chorobach reumatycznych i boreliozie.
Olej wytłaczany z nasion wiesiołka jest stosowany dla odmładzania i natłuszczania suchej skóry, pomaga przy trądziku, AZS i wypryskach.
Kwitnące ziele wrotyczu działa przeciwalergicznie i silnie przeciwzapalnie. Kąpiele w naparze, smarowanie maceratem olejowym i maść przyspieszają gojenie, wygładzają skórę przy zmianach trądzikowych, łuszczycowych oraz AZS. Obecnie wrotycz jest zalecany do stosowania zewnętrznego, wewnętrz nie należy go stosować z dużą ostrożnością.
Jego korzeń jest źródłem naturalnej alantoiny, przyspieszającej regeneracją naskórka. Żywokost goi rany, wypryski i różne uszkodzenia skóry, zmniejsza ból, działa nawilżająco, polecany jest przy AZS i łuszczycy. Na zmiany skórne kojąco działa okład z ziela lub korzenia, macerat glicerynowy, olejowy oraz maść.
pokrzywy zwyczajnej (Urtica dioica) i nawłoci kanadyjskiej (Solidago canadensis) mają działanie antyhistaminowe, łagodzą objawy alergii.
Przeciwzapalnie działają przyprawy o wielkiej mocy – pieprz, kurkuma, imbir, ostra papryka – zwłaszcza w połączeniu ze sobą.
Agnieszka Waszak
W Kociołek Wiedźmy to miejsce, w którym dzielę się wiedzą o ziołach, zachęcam korzystania z mocy natury, do poznawania rosnących w zasięgu ręki pospolitych „chwastów” i roślin rosnących na łąkach, w lasach i w ogrodach. Wiele z nich ma wspaniałe właściwości – kulinarne, zdrowotne, kosmetyczne. To wszystko się ze sobą łączy, jesteśmy tym, co jemy, czym pielęgnujemy naszą skórę. Prowadzę ziołowe warsztaty, podczas których uczestnicy dowiadują się, jak bezpiecznie i z szacunkiem dla przyrody zbierać zioła, poznają użyteczne roślin w terenie, przygotowujemy mikstury – domowe kosmetyki, maceraty, gotujemy wspólnie „dzikie” potrawy.
www.facebook.com/KociolekWiedzmy/ www.instagram.com/kociolek_wiedzmy/